Strony

środa, 31 sierpnia 2011

Wakacje - ciepło, słonecznie, pomarańczowo:)

Witam was po miesięcznej przerwie.  Część tego czasu spędziłam na Mazurach - gdzie oczywiście również gotowałam;). Na początek bez przepisów - pomarańczowe migawki mazurskie. 










Na Szlaku Wielkich Jezior królowały kurki, z nimi powstała większość  dań. Dodawały smaku, aromatu i koloru prostym potrawom. W dalszych postach pokażę jakie pyszne, proste obiady ugotowałam w warunkach "polowych". Będzie też prezentacja naszego mazurskiego przysmaku - kociołka.  Zapraszam:)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz i zapraszam ponownie. Twoje uwagi ukażą się po zatwierdzeniu:)