Kocham czekoladę. Wiem to jest bardzo intymne wyznanie jak na blog kulinarny ale nic na to nie poradzę. Kocham i już. Najbardziej oczywiście gorzką. Minimum 70% kakao. Mleczna mogłaby dla mnie nie istnieć gdyby nie..... no właśnie trufle.
Smak trufli belgijskich to ... to jest to. Nie umiem go nawet w pełni opisać. Moje ulubione są śmietankowe i kusząco miękkie, aksamitnie czekoladowe, jedwabiste i jednocześnie bardzo bogate w smaku.
To była próba przybliżenia się do doskonałości. Smak inny ale... wyszły wspaniałe.
Przepis i technika są mojego pomysłu - zależało mi na lekkości stąd pomysł z bitą śmietaną.
Trufle śmietankowo - rumowe
z aromatem pomarańczy
200 g dobrej jakości mlecznej czekolady
100 ml śmietanki kremówki
1 łyżeczka masła
25 ml białego rumu
skórka otarta z połowy pomarańczy (wyszorowanej)
szczypta soli
kakao do obtoczenia trufli
Na bardzo małym ogniu podgrzewam w kąpieli wodnej połowę śmietanki z solą, (czyli nad garnkiem z gotującą się wodą umieszczam miseczkę tak by nie dotykała wody - ogrzewa ją para). Gdy jest już mocno ciepła dorzucam skórkę z pomarańczy, czekoladę i mieszam do rozpuszczenia czekolady. Wtedy zdejmuję z ognia dodaję masło i studząc mieszam dalej.
W mikserze ubijam pozostałą śmietankę z rumem. Prawie zimną masę czekoladową chwilę ubijam ze śmietanką. I tutaj bardzo ważne jest by nie ubijać zbyt długo - tylko tyle by otrzymać puszystą masę a nie sztywny mus.
Krem chłodziłam (powstrzymując się przed wyjedzeniem całego) 1h w lodówce.
Na talerzyk przesiałam kakao - dosyć grubą warstwą.
Mus nakładałam łyżeczką i obtaczałam w kakao.
Można ok 3-4 dni przechowywać w lodówce.
Smacznego
Ilość zależy od tego ile wyjecie i jak dużej łyżeczki użyjecie. Mi wyszło ok 30 sztuk.
Smacznego.
Smakowicie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńprzesłodkie.. uwielbiam małe kulki.
OdpowiedzUsuń