Pszenny chleb z garnka. Najłatwiejszy z możliwych sposób na cieszenia się smakiem własnoręcznie upieczonego chleba. Pisałam już o nim wcześniej w przepisie na Najłatwiejszy chleb pszenny na piwie gdzie są opisane szczegóły tej metody. Dzisiejsza propozycja to ulubiony chleb mojego K. Pomimo jego zamiłowania do chlebów na zakwasie często dopomina się on tego prostego, pachnącego rozmarynem chlebka z bardzo chrupiącą skórką. Oczywiście nie musicie dodawać rozmarynu - ale naprawdę warto
Chrupiący chleb rozmarynowy z garnka
320 g wody
łyżka świeżego rozmarynu lub łyżeczka suszonego
10 g soli - ok łyżeczki
10 g świeżych drożdży.
Wszystkie składniki wymieszałam w misce i odstawiłam na ok 16h. Ciasto było bardzo luźne.
Następnie przełożyłam ciasto na blat obficie posypany mąką i złożyłam na 3 części i jeszcze raz na 3- powstała paczuszka. (W zależności od kształtu garnka staramy się aby ciasto było albo okrągłe albo owalne) Z grubsza uformowane ciasto przełożyłam na ściereczkę bardzo dokładnie obsypaną mąką. Następnie przełożyłam je ze ściereczką do koszyka do wyrastania. Przykryłam i odstawiłam na ok.60 minut.
W tym czasie rozgrzałam piekarnik z wstawionym do niego garnkiem żeliwnym do temperatury 230 stopni C.
Wyrośnięte ciasto włożyłam do gorącego garnka, przykryłam pokrywką i wstawiłam do piekarnika.
Po 20 minutach zdjęłam przykrywkę i dopiekłam kolejne 20 minut.
Chleb musi być rumiany, a skórka chrupiąca.
Następnie przełożyłam ciasto na blat obficie posypany mąką i złożyłam na 3 części i jeszcze raz na 3- powstała paczuszka. (W zależności od kształtu garnka staramy się aby ciasto było albo okrągłe albo owalne) Z grubsza uformowane ciasto przełożyłam na ściereczkę bardzo dokładnie obsypaną mąką. Następnie przełożyłam je ze ściereczką do koszyka do wyrastania. Przykryłam i odstawiłam na ok.60 minut.
W tym czasie rozgrzałam piekarnik z wstawionym do niego garnkiem żeliwnym do temperatury 230 stopni C.
Wyrośnięte ciasto włożyłam do gorącego garnka, przykryłam pokrywką i wstawiłam do piekarnika.
Po 20 minutach zdjęłam przykrywkę i dopiekłam kolejne 20 minut.
Chleb musi być rumiany, a skórka chrupiąca.
Przepyszny zarówno z masłem jak i pyszną oliwą.
Na drugi dzień zrobiłam z nich tosty:)
Smacznego.
I do dzieła:)
Widzę, że trochę trzeba poczekac na ten chlebek ale nie wątpię, że warto. Uwielbiam domowe pieczywo z ziołami. Rozmaryn świetnie się tu wpisuje :)
OdpowiedzUsuń@Izko - owszem trzeba czekać - ale za to prawie nie trzeba nic robić:).
OdpowiedzUsuńZjadłabym z chęcią kromkę na kolację teraz:)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście prosty przepis! A garnek tylko żeliwny? :) Do koszyka by wyrosło? Czy do jakiegoś specjalnego koszyka do wyrastania? Nie znam się dlatego pytam ;)
OdpowiedzUsuńMiłego tygodnia!
@alucho. zasady przepisu opisałam wcześniej http://cosdobrego.blogspot.com/2011/06/najtrudniejszy-pierwszy-krok.html i w linku znajdziesz również film świetnie ilustrujący metodę. Co do garnka to tak - musi być żeliwny ale jeśli takim nie dysponujesz może być gliniany. W przypadku braku obu - do ciasta dodajesz nieco więcej mąki i po wyrośnięciu wrzucasz chleb na bardzo rozgrzaną czarną blachę od piekarnika. Wtedy też warto albo piekarnik mocno spryskać wodą spryskiwaczem do kwiatów albo na dnie piekarnika umieścić blaszkę na którą wlewa się ok 100 ml wody. Obie metody są bardzo dobre.
UsuńJeśli chodzi o koszyk to ja mam koszyk do wyrastania, ale kilka lat radziła sobie z druszlakiem przy okrągłych chlebkach i z podłużnym koszyczkiem wiklinowym przy długich chlebkach. Ważne by wyłożyć je ściereczką. Przetestowałam też miski ale to ostateczność - tak wilgotne ciasto po prostu się przyklei do ścierki w misce. Jeszcze uwaga co do ścierek - do tego chleba polecam możliwie gładką:) i naprawdę trzeba mocno obsypać mąką:)
Mam nadzieję że pomogłam. Zachęcam Cię do pieczenia i pamiętaj każdy nastepny chleb jest lepszy;)
Pozdrawiam serdecznie -Agnieszka
Jejku, ale mam ochote na taki chlebek.... wyglada znakomicie!!! Mam pytanko czy ten garnek zeliwny trzeba smarowac olejem lub maselkiem, czy moze jakis pergamin dac na dno? Boje sie, ze ciasto sie przyklei / przypali do garnak!!!!
OdpowiedzUsuń@czarodziejko :) jeśli masz garnek żeliwny to czysty wkładasz do piekarnika i jest ok. Pamiętaj o porządnym omączeniu ciasta i ścierki. Jeśli się boisz to możesz pozwolić ciastu wyrastać na papierze zamiast ścierki i od razu piec z tym papierem. Widziałam coś takiego u perfekcjonistki kuchennej i u niej to działa. pozdrawiam Agnieszka
UsuńDziekuje kochana, juz sobie wszystko wydrukowalam i zabieram sie do dziela (moze dzis wieczorem)! Dam znac jak mi poszlo!
OdpowiedzUsuńZ zazdrością przeglądam Twoje przepisy na chleby. Są cudowne, pachnące i bardzo, bardzo domowe. Ja ostatnio mam problem z upieczeniem chleba na zakwasie żytnim. Stary mi się zmarnował a z młodym nie mogę się dogadać. Chleb wychodzi lepki, aż klei się do noża. Dwie kolejne próby i taki sam rezultat. Jak myślisz, czy słusznie obwiniam za to zakwas?
OdpowiedzUsuń@MYSZO wydaje mi się ze powodom moze być raczej albo kiepska maka, albo zbyt ciepły chleb, zbyt któtki czas pieczenia lub za dużo wody. Przetestuj któryś z klasycznych chlebów na zakwasie dokładnie stosując się do przepisu. W końcu wyjdzie:)
UsuńTo stawiam na mąkę. Z tego przepisu chleb zwykle mi wychodził. Zmieniła sie tylko mąka i zakwas. Dziękuję za radę. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuń