Kto z Was jadł czeburieki?
Kto wie czym one są?
My wiemy i mamy to szczęście, że Magda od czasu do czasu daje się namówić i piecze je dla Nas:). Nie da się opisać jak pyszne są te smażone drożdżowe pierogi nadziewane baraniną. Magda niewątpliwie jest mistrzynią w ich przyrządzaniu - a jej goście zawsze są mistrzami w ich jedzeniu. Tylko zdrowy rozsądek powstrzymuje mnie przed pochłonięciem całego półmiska tych złotych pyszności.
Tutaj mały reportaż z robienia czeburieków. O przepis nie prosiłam - bo zawsze dobrze jest mieć pretekst by się na nie wprosić.
Czeburieki to pierogi drożdżowe smażone jak pączki. Nadziewane baraniną przyprawione bardzo pikantnie. Bywają u Magdy też ze szpinakiem lub innymi warzywami a dla dzieci z kurczakiem. My jesteśmy zwolennikami tej pierwszej wersji. Zawsze słuchamy przy tym opowieści o podróży na Ukrainę (skąd pochodzi ta potrawa) i gdzie można je kupić świeżutko przyrządzone z ulicznych straganów. Podobno nie mają sobie równych - może Wy próbowaliście?
Uwielbiam czebureki..... uhh, przypomnialas mi dziecinstwo....gdy mama robila takie smakolyki... sama jeszcze ich nie robilam, ale mysle ze pora, zakasac rekawy i zrobic pe pysznosci!!!!
OdpowiedzUsuń